Witam serdecznie w Nowym Roku.
Za oknem mamy piękną zimę, cóż chcieć więcej.
Kolejna czapka dla córki od dawno w użyciu. Wzór taki sam jak tej z poprzedniego posta. Tylko pompon miał być większy. Po skończeniu pracy czapkę namoczyłam. Jedynie na pomponie widać, że włóczka pochodzi z odzysku. Czekałam długo na zrobienie zdjęć no cóż pogoda nie dopisywała. W ubiegłym tygodniu zrobiło się mroźnie i słonecznie, ale szybko robiło się ciemno. Wreszcie mogę pochwalić się kolejną czapką.
Modelka i jej pies pięknie pozowali.
Pozdrawiam serdecznie